Dlaczego drzewa płaczą?

Sezon w ogrodzie rozpoczyna się na przedwiośniu i wczesną wiosną, z reguły od przycinania drzew oraz krzewów. Dla większości z nich jest to w 100% bezpieczne – nie dla wszystkich jednak. Niektóre gatunki „płaczą” cięte w tym okresie i dlatego wszelkie zabiegi formujące należy wykonywać w ich przypadku w innym terminie. O takich właśnie roślinach traktuje dzisiejszy wpis. Jak się okazuje roślin wydzielających soki w reakcji na zranienie lub cięcie nie jest wcale mało. Poniżej przedstawiam te, które najczęściej możemy spotkać w naszych ogrodach. Podaję także odpowiednie terminy wykonywania zabiegów.

ROŚLINA                                                                             TERMIN
Aktinidia ostrolistna                                                koniec września – październik
Aktinidia pstrolistna                                                     wrzesień – październik
Brzoza brodawkowata                                               koniec czerwca – wrzesień
Brzoza omszona                                                      koniec czerwca – wrzesień
Dereń jadalny                                                         koniec września – październik
Grab pospolity                                                          koniec czerwca – wrzesień
Orzech włoski                                                     koniec sierpnia – początek września

Do drzew wydzielających soki po cięciu należy również większość klonów. Przycinamy je, podobnie jak to ma miejsce w przypadku brzóz i grabów, od końca czerwca do września. Do tej reguły nie stosujemy się tylko w przypadku klonu jesionolistnego, który wyjątkowo dobrze znosi cięcie o każdej porze roku, oraz klonu palmowego, którego formowanie, z racji powolnego wzrostu ograniczamy do niezbędnego minimum i które wykonujemy wczesną wiosną.
W grupie roślin źle znoszących cięcie wiosenne znajdują się także winorośle, tak często uprawiane u nas na owoce. Tniemy je w sierpniu i wrześniu – wycieki są wtedy znacznie słabsze, niż przy zabiegach wykonywanych porą wiosenną.
Powyższy opis powstał w oparciu o „Denrologię” W. Senety, „Cięcie drzew i krzewów ozdobnych” J-I. Prata i D. Detournarda oraz o własne doświadczenia. Mam nadzieję, że pomoże on oszczędzić Waszym roślinom niepotrzebnych ran i co za tym idzie „płaczu”.

Pozdrawiam wiosennie